Dzień dobry!
Dziś na szybko pokażę uszytek archiwalny, który znalazłam poszukując w szafie spodni nadających się na lato.
Wygrzebałam, zadowolona, już chciałam założyć i uuups .. za długo leżały w tej szafie a moje 4 litery się za bardzo się rozpasały .. już nie wejdę, buuuuu!
Spodenki bardzo fajne na lato, bo uszyte z lnu (len identyczny jak ten pseudo zielony, z którego szyłam niedawno sukienkę tylko kolor inny) i do tego mają z przodu wywietrzniki
Spodnie uszyte na podstawie wykroju z Burdy, tradycyjnie nie pamiętam z której.
Wykrój jednak lekko zmodyfikowałam, chciałam, żeby tył nawiązywał do tego, co się dzieje z przodu i zamiast klasycznych zaszewek wymodelowałam takie oto cięcie:
Kiedy je uszyłam nie ponosiłam ich długo, nie spodobały mi się wtedy takie szerokie nogawki ... i szkoda, bo teraz mogę już na nie tylko patrzeć ;)
Przydałyby mi się teraz .. no cóż, trzeba uszyć nowe :)
Bardzo podobają mi się takie cięcia na pupie, pupa ładniej przy nich wygląda:) Zarzucaj na youtubie Chodakowską to jeszcze w te spodnie wejdziesz:D
OdpowiedzUsuń:D mam w planach wyrobienie karty Multisport więc może faktycznie jeszcze się przydadzą :D chociaż szczerze mówiąc wolę siebie w ilości obecnej, tylko chciałabym zamienić to, co urosło na mięśnie :D
UsuńZgrabne spodnie, wydają się też wygodne:)
OdpowiedzUsuńOtrzymałaś ode mnie wyróżnienie liebster blog award. Twoim zadaniem jest nominować 11 blogów o niższej liczbie obserwujących i, wg. uznania, zadać im 11 pytań. Oczywiście, jeśli chcesz, jak nie, to nie musisz:) Ja pytania pominęłam. Pozdrawiam:)
Dziękuję! to już drugie takie :) chyba faktycznie muszę zorientować się co i jak :)
UsuńTylko ciężko mi będzie znaleźć 11 blogów z mniejszą ilością obserwujących :D
Piękne są! Tak już od dłuższego czasu zastanawiam się czy sobie takich nie uszyć. Boję się właśnie, że jakoś mi nie podpasują te szerokie nogawki, dziwnie będzie mi się w takich chodziło.
OdpowiedzUsuńAch, kiedy byłam młoda i szczupła, to miałam spodnie lniane z szerokimi nogawkami i dobrze się w nich czułam. Dziś już sobie tego nie wyobrażam:) Ale to cięcie z tyłu piękne!
OdpowiedzUsuńWitaj - zdolna z Ciebie kobietka.Pozdrawiam serdecznie Jola z Dobrych Czasów
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe komentarze! ostatnio zaniedbałam trochę blog, raz, że w pracy trochę więcej niż zwykle uchodzi ze mnie energii a dwa - upały nie są moją ulubioną pogodą .. postaram się nadrobić :)
OdpowiedzUsuń